Aktualności
Maluchy pilnie szukają nowego domu !!
W poniedziałek 28.01.2013 r. udaliśmy się na prośbę właścicielki do mieszkania , które udostępniła do mieszkania pewnemu Panu, a zdarzyło się, że Pan zachorował i trafił do szpitala. W domu zostały szczeniaki, pojechaliśmy je obfotografować by pomóc w znalezieniu nowego domu i to co zobaczyliśmy przeszło nasze wyobrażenia.
Osiem szczeniaków umieszczonych w drewnianej skrzynce , bez wody, bez jedzenia, stąpające we własnych odchodach... Właścicielke mieszkania poprosiliśmy by jak najszybciej pojechała do właściciela psiaków by napisał, że psiaków się zrzeka i z tym do Urzędu Miasta...na szczęscie udało się szybko i sprawnie wszystko załatwić i we wtorek mogliśmy "maluchy" zabierać do Schroniska.
Na klatce schodowej był jeden wielki pisk psiaków, które nigdy wcześniej nie wychodziły z tej skrzynki, najpierw umieściliśmy je w jednym kojcu , gdyż w kupie czuły się bezpieczniej, gdy już poznały ociupinke świata rozdzieliliśmy na dwa kojce.
Przez weekend dzielne wolontariuszki przychodziły maluchy socjalizować , obawialiśmy się, że dłuuuga droga przed nami i nimi ale na szczęście maluchy na tyle ciekawe świata i nowości , że obyło się bez stresu - a przy okazji przekonały się że spacery to fajna zabawa.
W poniedziałek z Węglińca przyjechała Pani, która zabrała już jednego malucha teraz szukamy domu dla reszty
Aktualnie w Schronisku są 4 suczki i 3 psy, mają 4 miesiące, są mieszańcami labradorki z kundelkiem będą wielkości labradora