25-26 maja można było nas spotkać na Jarmarku Łużyckim, mimo, że pogoda była fatalna atmosfera u nas gorąca. Zabraliśmy ze sobą kilka najspokojniejszych psiaków. Początkowo stoisko miało stać po tej stronie co scena jednak ze względu na psiaki przenieśliśmy się na tyły gdie było ciszej i spokojniej. W sobotę ruch był o wiele większy niż w niedzielę - ale w niedzielę było zdecydowanie zimniej. Zainteresowanie nami było dość spore każdy podchodził, oglądał, zdjecia, filmik, niektórzy opowiadali nam historie związane z ich pupilami. 

Oto kilka zdjęć :

W wolnej chwili nasze wolontariuszki też się chciały zabawić :)

powrót